o charakterze raczej zachodnio-europejskim, która marksizm pojęła w duchu jego założycieli.
Szermierzem pierwszego kierunku stał się Lenin. — Po wieloletniej wspólnej pracy z Akselrodem i Martowem, zwrócił się przeciwko nim w r. 1903, na drugim kongresie socjalnej demokracji w Londynie. Rozwinął on później stanowisko swoje w książce p. t. „Jeden krok naprzód a dwa wstecz“, którą omówiła dokładnie Róża Luksenburg w „Neue Zeit (XXII. 2, str. 487 i nast.).
Podajemy tu jej wywody. Dają one znakomitą, nadzwyczaj bystrą charakterystykę tendencji Leninowskich i okazują, że liczą one już prawie dwa dziesięciolecia. Wcześnie się jednak na nich poznano i je zwalczano, a czyniły to żywioły, które równocześnie stały w najbardziej stanowczej walce ze wszystkiem, co wyglądało na oportunizm.
Róża Luksenburg pisała (w r. 1904):
- „Leżąca przed nami książka Lenina, jednego z najwybitniejszych przywódców i szermierzy „Iskry“ (pisma socjaldemokratycznego, które wychodziło w r. 1900) w czasie jej przygotowawczej kampanji przed rosyjskim kongresem, jest systematycznem wyłożeniem poglądów ultra centralistycznego kierunku partji rosyjskiej. Zapatrywanie, które znalazło tu pełny i wyczerpujący wyraz, to najbezwzględniejszy centralizm, którego zasadą życiową jest z jednej strony ostro zarysowane wydobycie i wyodrębnienie zorganizowanych kadrów uświadomionych i czynnych rewolucjonistów z pośród otaczającego ich, wprawdzie niezorganizowanego, ale rewolucyjnego środowiska; z drugiej zaś strony surowa dyscyplina i bezpośrednie, rozstrzygające i stanowcze mieszanie się władz centralnych we wszystkie przejawy życiowe partji. Wystarczy zwrócić na to uwagę, że naprzykład Komitet centralny ma prawo w myśl tego poglądu organizować wszystkie inne komitety, a więc także oznaczać skład osobisty każdej poszczególnej organizacji lokalnej, począwszy od Genewy i Liége‘u, aż do Tomska i Irkucka, nadawać jej ułożony przez siebie statut lokalny; rozwiązać ją swoim wyrokiem zupełnie i na nowo ją wskrzesić, a wkońcu wpłynąć w ten sposób pośrednio na skład najwyższej instancji partyjnej, zjazdu partyjnego. W ten sposób Komitet centralny przedstawia się jako właściwe czynne jądro partji, podczas gdy wszystkie inne organizacje są wyłącznie jego wykonawczymi organami“.
Róża Luksenburg stwierdza dalej, że marksizm żąda wprawdzie pewnej centralizacji partyjnej, która jednak musi być zgoła inną, aniżeli ta, którą Lenin proponuje.
- „Ruch socjalno-demokratyczny jest pierwszym w dziejach społeczeństw klasowych, który we wszystkich swych momentach i w całym swym przebiegu obliczony jest na organizację i samodzielną bezpośrednią akcję mas. Pod tym względem socjalna