przejawy życiowe ogółu ludności, kierować niemi i o nich decydować nie tylko w życiu państwowem, lecz także w obrębie procesu produkcji i wymiany, a nawet w stosunku do całego życia społecznego, wszelkiej myślowej i uczuciowej działalności mas.
Jeżeli wedle słów biblji nawet wróbel nie spadnie z dachu bez boskiej woli, to w myśl przepisów republiki Sowietów bez woli wszechmogącej i wszechwiedzącej biurokracji sowieckiej, nie wolno nawet gwoździa wbić w ścianę. By uniemożliwić wszelki opór przeciw temu potwornemu polipowi, stworzono stałą miljonową armię o żelaznej dyscyplinie oraz olbrzymi aparat policyjny nadzwyczajnych komisji (czerezwyczajek), który wyposażono w władzę usuwania bez ceremonji z drogi każdego, kto dyktatorom wydałby się niewygodnym lub choćby tylko podejrzanym.
I przeniósłszy w ten sposób dyktaturę centralnego komitetu z partji do państwa, usiłuje się przekroczyć jeszcze dane granice państwowe. Napada się wśród pokoju niepodległe narody sąsiednie i poddaje w niewolę moskiewskiej dyktatury. (Patrz państwa kaukaskie).
Równocześnie zaś usiłuje się temi samemi środkami, jakiemi bolszewicy przed swym zamachem stanu zwalczali inne socjalistyczne partje Rosji, wprowadzić dyktaturę w międzynarodówce. Tylko że teraz szerzenie korupcji wśród skłonnych do tego żywiołów przybiera olbrzymie rozmiary, rozporządza się bowiem rosyjskim skarbem państwowym. I znowuś spisek chce porwać w swe ręce kierownictwo masami. Nieznani, przed nikim nieodpowiedzialni wysłańcy Moskwy kontrolują kom unistyczne partje pozarosyjskie i kierują niemi.
To, przeciw czemu Engels zwraca się w r. 1870, teraz zostało osiągnięte w trzeciej międzynarodówce: poddano ją rosyjskiej komendzie dyktatorów, których ona sama nie zna. Jeżeli bolszewizm w Rosji jest dyktaturą nad proletarjatem, to w międzynarodówce jest on spiskiem przeciw proletarjatowi. Razem ze spiskowaniem na widownię występuje znów stara taktyka zamachów (putschów), która nigdy dotąd w tak lekkomyślny sposób nie używała mas jedynie jako mięsa armatniego, jak dzisiaj pod przewodem Moskwy.
Niechaj się masy demoralizują, niech idą na rzeź, byleby tylko utrwaliły władzę moskiewskiego komitetu centralnego. On to jest Mesjaszem, który jedynie zbawić potrafi proletariat świata.
Strona:Karol Kautski - Od demokracji do niewolnictwa państwowego.djvu/74
Ta strona została przepisana.