Ta strona została przepisana.
— Rokiciárz! pódź na pojedynek!
Jak tyz nie wyskoczą dwa koty, jak sie nie zacną zryć i ścigać chodáków, jaz ci uciekli do domu, a bydło sie potraciuło. Wiecór, jak niebozycka Idziowá sukaa bydła, widziaa, jak pod brzezinąm siedział straźnik i miał cápkę na śtyry rogi.“ (Zabrzeż)
Hodują baby po ogródkach poléj, ziele bardzo skuteczne w niektórych słabościach, n. p. na „duchotę“, ciężkość w piersiach itd Do tego poleju przywiązane jest następujące podanie:
Kiedyś, bardzo dawno, dowiedział się o nim i o jego tajemniczej mocy, przypadkowo jeden chłop, nazwiskiem „Oléj“. Raz złapał on dzikiego człowieka[1], który mu groch obrywał, i począł go bić, a ten mu rzecze:
— Żebyś ty wiedziáł, Oléj
na co to dobry poléj,
tobyś mie ty nie biuł.
- ↑ Mówią, że są dzicy ludzie po wielkich lasach, większego, niż zwykli ludzie, wzrostu, mający jedno oko w środku czoła, kobiety zaś mają tak długie piersi, że sobie je mogą na ramiona przerzucać. (Zawada).