Strona:Karol Mátyás - Nasze sioło.djvu/21

Ta strona została przepisana.
15

uderzy, „bo pod leszczyną Najświętsza Panienka z Panem Jezusem spoczywała[1]. (Z.)
Te martwe dziś kamienie, to dawniej rosły. „Ale jak Najświętsza Panienka chodziła po świecie i zbiła sobie palec na kamieniu, powiedziała:
— Żebyście skamieniały!
Tak skamieniały i od tego casu juz nie rosną“[1]. (Zb.)
Najpospolitsze stworzenie w siole ma swą genezę i swą tajemnicę.
Cęmu żaba we wodzie jes przyjemná? Bo jak Noe wybudowáł arkę, wziął do nie wszystkie zwierzęta po párze. Skoro juz nie mało buło wody, tak mys wydziurawiła arkę; zacęła sie woda láć do nie, ale żaba zaraz zatkała sobąm dziurę i uratówała ludzi“[1]. (Zb).
Lácego (dlaczego) kania pragnie dysca? Bo jak Najśw. Panienka zyła na świecie, miała studzienkę, a kania wsze mąciła ji wodę. Tak Pán Bóg ją za to ukáráł, i teráz nie wolno ji pić wody, jaz dysc leje, i látego to kania tak wycekuje dysca“[1]. (Zb).
Skąd sie wilki wzięły?
Wilków dáwni nie buło, dopiro od casu, jak Pániezus (Pan Jezus) zuł (żył) na zięmi, są wilki. A to tak buło. Ráz pástyrze ulepiuły z młaki (błota) źwiérza. Wáśnie (właśnie) Pániezus przechodziuł tamtędy i pytá sie jik, co to jes, a ony mu odpowiedziały, ze to wilk. Tak tuknął i to ozywiuło sie i poleciało do lassa“[1]. (Zb.)
O wężach powiadają, że w pewnych czasach odprawiają sejmy czyli narady. Urządzenie mają podobne jak gmina, mają króla swego o siedmiu złotych głowach i radę złożoną z przedniejszych wężów, którym reszta jest posłuszną.

Raz widziało dwu chłopów[2] — ale temu jest już bardzo dawno — taki „sejm węzi“. Jadąc po drzewo wązką drogą przez las zobaczyli opodal na drodze ogromną kupę wężów, z której wyró-

  1. 1,0 1,1 1,2 1,3 1,4 Z własnych materyałów.
  2. Z Dąbrówki polskiej, w powiecie Nowo-sądeckim