δ) Dzieci tak na niego słozyły:
— Niwiejski,
Ciachciejski,
przysed zá Lwowa,
zmieniła sie mu mowa,
po rusku pirwy gádáł
i na kamieniu siádáł,
terá po polsku gádá.
i na krzesełku siádá.
Bo jego dziadek przysed do Miéchocina skondzik zá Lwowa; jak przysed do Miéchocina, to miéskáł nad Wisłą w kempie i tam utrzymywáł świarcowników (przemytników), co wódke i tabake świarcowały, i z tego miáł duzy zárobek, robił przytem ludziom buty, to se tyz zarobił.
86. Nowak Ignac, lat 13, syn wyrobnika w Miechocinie. U. sz. M.
α) Wośś, bo uón, jak był mały, to chodził nieráz do dwora w Miéchocinie i wołał na parobka, jak woził gnój: Ty gnój wośś! uÓn tak przyciská, jak mówi; taką má gádke cięzką.
β) Herbatnik, bo jak ociec kupi na świenta herbaty, to uón sie drze, zeby pił náwiency.
γ) Chorowity na pana, bo uón kce tylko to jeś, co panowie jedzą, choruje na pana.
δ) Popielnik, bo, jak był mały, to ino w popiele siedziáł, zeby mu ciepło było.
ε) Kupkiewic, bo uón w lecie z piásku takie robił kupki takie budy, jak domy.
ζ) Nowákowic, bo sie śmieją z niego, ze, jak skóńcy skoły i wyjdzie na pana, to se przemieni nazwisko Nowák na Nowákowic.
87. Nowak Jasiek, lat 4, syn wyrobnika w Miechocinie.
α) Tremigárz, bo prendko cieká[1], w tre migi przeleci.
β) Bąchór, bo jesce mały je.
γ) Krzywe nozki, bo má krzywe nogi.
δ) Jańciu! Jańciu! bo tak na niego zawdy wołá matka.
88. Nowak Jasiek, lat 13, syn gospodarza w Miechocinie. U. sz. M.
α) Chyrchęga, bo taki suchy je, słabowity, zdaje sie, ze juz umrze, jakby na chyrchołku[2] wisiáł.
β) Językoski, bo ciągle językiem miele, ciągle we skole rozmáwiá.
Strona:Karol Mátyás - Przezwiska ludowe.djvu/35
Ta strona została przepisana.