ε) Jak ksiądz katecheta był w skole na religiji, to uopowiadáł dzieciom, jak Pán. Bóg stworzył Jadama i Jewe, to ten Jasiek, jak przysed do dom, to zará matce uo tem opowiadáł, powtárzáł to, co ksiądz w skole gádáł, i mówił tak:
„W Pán Bóg w stworzył w cłowieka w z gliny, ale w ten w cłowiek w nié móg w ani w chodzić, w ani w gádać, w ani w patrzyć. W ale gdy w Pán Bóg w pchnon w niego w duse w śmieterną (= śmiertelną), i w cłowiek wstáł. I w dáł w mu w imie w Adam. W ale w Pán Bóg w gádáł w tak w do siebie: W cóz w cłowiekowi w samemu w przykrzy w sie w na ziemi i w puścił w na niego w sen i w wyjon w z niego w zebro w prawe, i w Ewa w wstała, i w dáł jem w ogródek, w który w sie w nazywá w Raj.“
Terá sie dzieci z niego tak wygrzyźniają i gádają mu: „Puzio! powidz to stworzenie Jadama i Jewy!“ A jak uón nie kce i gniwá sie, to mu zacynają tak gádáć, jak uón gádáł do swoi matki.
109. Pyrzowski Jadám, lat 14, syn wyrobnika w Miechocinie. U. sz. M.
α) Jenárál, bo uón sie tak kfáli (= chwali), ze, jak pódzie do wojska, to zostanie jenáráłem.
β) Pyrdziu, tak dzieci przekreńciły, bo uón sie nazywá Pyrzoski.
γ) Ułanoski, bo má takie wykrzywione nogi, to gádają, ze uón bedzie zdatny do ”ułanów.
δ) Krzyzoc zemby, bo uón má takie zemby wykrzywione.
110. Radek Presen, lat 12, syn wyrobnika w Miechocinie. U. sz. M.
α) Radkoski, tak mu ześlachcili nazwisko, ze to jego dziadek był z hrabią Julem Tárnowskim, co zginou.
β) Preziuniu, bo na niego matka nieboska zawdy tak wołała.
γ) Sojik, bo, jak był mały, to, jak ur-ziáł (= ujrzał) słowika, to mówił: „sojik.“
rze miejscowej: „Zydów pierą,“ albo: „Zydy pierą“). „W takiem domu, gdzie zydoskie łachy pierą, to tak prześmiérgnie (= prześmierdnie). Z takich zydoskich prácek śmieją sie dzieci i jak zobácą baby (nieráz kilka takich báb razem idzie), jak idą z tobołami zydoskich łachów na plecach, wtedy wołają: — O juz będą Zydów prały! — albo: O juz idą Zydy prać!