ζ) Maźnica, bo, jak płace, to ji tak z gemby kapie, ciągnie sie, tajak z mazi.
η) Siajgiecowna, bo uona matce mówiła, zeby dała ji kaftánik zrobić do Siajgiecowy — to je taká Zydówka, co robi kaftániki w Dzikowie, nazywá sie Giecowá.
θ) Srockowna, bo uona tak płace i przezywá, jak sroka skáce.
121. Rycek Józek, lat 13, syn wyrobnika w Miechocinie. U. sz. M.
α) Głupi pryk, bo prendko látá, a głupio gádá.
β) Zydoski zapálác, bo uón w sobote to zapálá Zydom w piecach w Dzikowie[1].
γ) Kopa siana, bo má takie duze włosy, jak kopa siana.
δ) Kaślowaty stękajác, bo uón kaśle i stęka.
ε) Śpikác, bo uón sie śpiká (cyli smarká sie).
ζ) Dzieci słozyły na niego:
— „Rycek — cienki jak smycek” — bo uón taki cienki je, jak smycek.
η) Dzieci wołają na niego:
— „Cysiu — zysiu!“ — bo uón lubi spać, tajak jeden chłopák w Miechocinie, co go nazwali Zyś.
θ) Percer, bo do jego uojców chodziła taká stará babka po prośbie, nazywała sie Perełka, to uón na nią wołáł zawdy: „Percerela!“ to dzieci podchyciły i nazwały go „Percer.”
ι) uÓn je bardzo wesoły, látego dzieci wołają na niego: — Wesoły, jakby go chto na sto kóni wsadził.
122. Rycek Józka, lat 13, córka gospodarza gruntowego w Miechocinie. U. sz. M.
α) Smycek, bo taká cienká je, jak smycek, taká scuplá.
- ↑ To znaczy: w Tarnobrzegu. Lud okoliczny, a zwłaszcza z dalszej okolicy Tarnobrzega, używa na oznaczenie Tarnobrzega nazwy Dzików, niektórym nazwa Tarnobrzeg jest zupełnie obcą. Mówią np.: „Idę na odpust do Dzikowa,“ „Byłem na tárgu w Dzikowie,“ „Matka Boská cudowná Dzikoská.“ Pochodzi to stąd, że pierwotna osada, stanowiąca dzisiejszą wieś Dzików i miasteczko Tarnobrzeg, nazywała się Dzików, tak było do początku bieżącego stulecia, kiedy wyodrębniło się miasteczko i uzyskało osobną nazwę Tarnobrzeg. (Tarnobrzeg i Dzików jest własnością Zdzisława hr. Tarnowskiego, najstarszego syna Jana hr. Tarnowskiego, b. marszałka krajowego w Galicji).