działa szkodę dla swych interesów, drobnomieszczaństwo było oburzone, fantazja ludowa burzyła się, Paryż zalany był pamfletami — „la dynastie Rotschild“ „les juifs rois de l’epoque“ („dynastja Rotszyldów“, „żydzi królami naszych czasów“) i t. d. — które mniej lub więcej dowcipnie wykazywały i piętnowały panowanie arystokracji finansowej.
Rien pour la gloire (nic dla sławy)! Sława nic nie przynosi! La paix partout et toujours (pokój za wszelką cenę)! Wojna obniża kurs papierów trzy i cztero procentowych! oto co napisała Francja giełdziarzy na swym sztandarze. I jej polityka zewnętrzna stała się dlatego całym szeregiem zniewag dla francuskiego poczucia narodowego. Szczególnie silną obelgą dla tego uczucia było wcielenie Krakowa do Austrji, która dokonała dzieła grabieży nad Polską, i to, że Guizot w wojnie separatystycznej katolickich kantonów Szwajcarji (Sonderbundskrieg) czynnie stanął po stronie Świętego przymierza. Zwycięstwo szwajcarskich liberałów w tej pozornej wojnie podniosło ducha burżuazyjnej opozycji we Francji, krwawe powstanie ludu w Palermo podziałało jak uderzenie elektryczne na sparaliżowaną masę ludową i zbudziło w niej wielkie wspomnienia i namiętności rewolucyjne [1].
- ↑ Zabór Krakowa przez Austrję w porozumieniu z Rosją i Prusami 11 listopada 1846 r. — Sonderbundskrieg w Szwajcarji od 4 do 28 listopada 1847 r. — Powstanie w Palermo 12 stycznia 1848 r., w końcu stycznia dziewięciodniowe bombardowanie miasta przez Neapolitańczyków. F. E.