nątrz, ani nawewnątrz. To ją rozbroiło. Zadaniem jej teraz było nie rewolucyjne przeobrażenie świata, lecz przystosowanie się do warunków burżuazyjnego społeczeństwa. Z jakim fanatyzmem rząd tymczasowy wziął się do tego zadania, świadczą najlepiej jego zarządzenia finansowe.
Kredyt publiczny i prywatny był naturalnie zachwiany. Kredyt publiczny opiera się na pewności, że państwo da się wyzyskiwać żydom-finansistom. Ale stare państwo upadło, a rewolucja była wymierzona przedewszystkim przeciw arystokracji finansowej. Dreszcze ostatniego europejskiego kryzysu handlowego jeszcze nie ustały. Bankructwo szło jeszcze za bankructwem.
Kredyt prywatny był więc sparaliżowany, obieg utrudniony, w produkcji panował zastój jeszcze przed wybuchem rewolucji lutowej. Kryzys rewolucyjny spotęgował jeszcze kryzys handlowy. Kredyt prywatny opiera się na zaufaniu i pewności, że produkcja burżuazyjna wraz z całym swym otoczeniem, że ustrój burżuazyjny jest nietknięty i nietykalny. Jakże musiała podziałać rewolucja, która podkopała podstawę produkcji burżuazyjnej — niewolę ekonomiczną proletarjatu, — która naprzeciwko giełdy postawiła sfinksa luksemburskiego. Powstanie proletarjatu oznacza zniesienie burżuazyjnego kredytu, oznacza bowiem zniesienie w burżuazyjnej produkcji jej porządku. Kredyt publiczny i prywatny jest termometrem ekonomicznym, którym mierzyć można napięcie rewolucji. W tej samej mierze, w jakiej spada kredyt, podnosi się temperatura rewolucji i jej siła twórcza.
Strona:Karol Marx-Walki klasowe we Francji 1848-1850 r.djvu/055
Ta strona została przepisana.