Strona:Karol Marx-Walki klasowe we Francji 1848-1850 r.djvu/059

Ta strona została przepisana.

tek 45-centymowy był kwestją życia dla francuskiego chłopa, a ten go zrobił kwestją życia dla republiki. Od rej chwili francuski chłop widział w podatku 45centymowym uosobienie republiki i proletarjat paryski stał się dla niego marnotrawcą, żyjącym jego kosztem.
Rewolucja 1789 r. zaczęła od zdjęcia z chłopa ciężarów feudalnych; rewolucja 1848 r., aby nie zaszkodzić kapitałowi i utrzymać w ruchu maszynę państwową, dała ludności wiejskiej nowy podatek.
Rząd tymczasowy miał tylko jeden środek usunięcia tych niedogodności i wytrącenia państwa ze starych torów — ogłoszenie bankructwa państwowego. Jak wiadomo Ledru-Rollin chwalił się później w Zgromadzeniu narodowym, że odrzucił ze szlachetnym oburzeniem tę propozycję giełdziarza Foulda, obecnego francuskiego ministra finansów. Fould dał mu zakosztować jabłka z drzewa poznania.
Z chwilą, gdy rząd tymczasowy uznał weksel zaciągnięty przez stare społeczeństwo burżuazyjne na państwo, tym samym oddał się temu społeczeństwu w niewolę. Rząd stał się jego dłużnikiem, zamiast stanąć wobec niego jako groźny wierzyciel, mający do zainkasowania wieloletnie wierzytelności rewolucyjne. Rząd musiał wzmocnić chwiejące się stosunki burżuazyjne, aby wypełnić zobowiązania, dające się wypełnić tylko w ramach tych stosunków. Kredyt stał się dlań warunkiem bytu, a ustępstwa dla proletarjatu, poczynione mu obietnice, stały się kajdanami, które trzeba było skruszyć. Wyzwolenie robotników — choćby jako frazes — stało się nieznośnym niebezpie-