Panowanie polityczne burżuazji wtłacza ona w ramy demokratyczne, które w każdej chwili mogą doprowadzić do zwycięstwa klas jej wrogich i zagrozić samym podstawom jej społeczeństwa. Od tamtych klas konstytucja wymaga, aby od wyzwolenia politycznego nie szły naprzód do społecznego, od tej zaś wymaga, aby po restauracji społecznej nie szła dalej wstecz do politycznej.
Burżuazyjni republikanie mało się martwili o te sprzeczności. W miarę, jak ludzie ci przestawali być niezbędni, a takiemi byli tylko jako przednia straż starego społeczeństwa przeciw rewolucyjnemu proletariatowi, teraz, w kilka tygodni po swym zwycięstwie, spadali ze stanowiska partji do stanowiska kliki. Nawet konstytucja była dla nich tylko wielką intrygą, której celem było przedewszystkim ukonstytuować panowanie kliki. Prezydent miał być dalszym ciągiem Cavaignac’a, Zgromadzenie prawodawcze dalszym ciągiem Konstytuanty. Spodziewali się oni siłę polityczną mas sprowadzić do fikcji i tą fikcją szermować, aby stale grozić większości burżuazji dylematem dni czerwcowych: państwo „Nationalu“, albo państwo anarchji.
Rozpoczęte 4 września dzieło napisania konstytucji zostało zakończone 23 października. 2 września Konstytuanta postanowiła nie rozchodzić się, dopóki nie wyda ustaw organicznych, uzupełniających konstytucję. Jednakże zdecydowała się ona już 10 grudnia powołać do życia swój własny twór, prezydenta, na długo jeszcze przed końcem swej własnej działalności. Tak wielka była jej pewność, że ten homun-
Strona:Karol Marx-Walki klasowe we Francji 1848-1850 r.djvu/087
Ta strona została przepisana.