Strona:Karol Marx-Walki klasowe we Francji 1848-1850 r.djvu/109

Ta strona została przepisana.

wolucyjnych klas w ukonstytuowanej republice francuskiej znajdował swe konieczne uzupełnienie w sojuszu republiki francuskiej ze Świętym przymierzem, z Napoleonem i Austrją. Uchwała ministerjalna z 23 grudnia nie była tajemnicą dla Konstytuanty. Już 8 stycznia Ledru-Rollin interpelował w tej kwestji ministerjum, ministerjum zaprzeczyło, a Zgromadzenie narodowe przeszło do porządku dziennego. Czy ufało ono słowom ministerjum? Wiemy, że przez cały styczeń bezustanku dawało ono ministrom vota nieufności. Ale jeżeli w ich roli było kłamać, to w jego roli było udawać wiarę w te kłamstwa i ratować decorum republikańskie.
Tymczasem Piemont został pobity, Karol Albert abdykował, armja austrjacka pukała do wrót Francji. Ledru-Rollin zaciekle interpelował. Ministerjum dowiodło, że we Włoszech północnych prowadziło tylko dalej politykę Cavaignac’a, a ten politykę rządu tymczasowego, t. j. Ledru-Rollin’a. Tym razem ministerjum otrzymało nawet od Konstytuanty votum zaufania i zostało upoważnione do tymczasowego zajęcia odpowiedniego punktu w górnych Włoszech, aby w ten sposób dać oparcie układom pokojowym z Austrją w kwestji utrzymania w całości prowincji sardyńskich i w sprawie rzymskiej. Jak wiadomo, losy Włoch rozstrzygają się na polach walki Włoch północnych, albo więc za Lombardją i Piemontem musiał upaść Rzym, albo Francja musiała wydać wojnę Austrji, a wraz z nią europejskiej kontrrewolucji. Czy Zgromadzenie narodowe wzięło nagle ministerjum Barrota za stary komitet dobra publicznego? Albo sie-