Lecz podstawą konstytucji jest powszechne prawo wyborcze. Zniesienie powszechnego prawa wyborczego — oto ostatnie słowo partji porządku, dyktatury burżuazyjnej.
Powszechne prawo wyborcze przyznało im słuszność 24 maja 1848 r., 20 grudnia 1848 r., 13 maja 1849 r., 8 lipca 1849 r. Powszechne prawo wyborcze samo nie przyznało sobie słuszności 10 marca 1850 r. Panowanie burżuazji, jako wpływ i rezultat powszechnego prawa wyborczego, jako wyraźny akt zwierzchniczej woli ludowej, — taki jest sens konstytucji burżuazyjnej. Ale z chwilą, gdy treścią tego prawa wyborczego, tej zwierzchniczej woli nie jest już panowanie burżuazji, jakiż sens ma jeszcze konstytucja? Czyż burżuazja nie ma obowiązku takiego regulowania prawa wyborczego, aby chciało ono tylko rzeczy rozumnej, jej panowania? Czy powszechne prawo wyborcze, które ciągle usuwa istniejącą władzę państwową i nanowo ją odtwarza ze siebie, czyż to prawo nie znosi wszelkiej stałości, nie stawia na kartę w każdej chwili władz istniejących, nie niweczy wszelkiej powagi, nie zagraża podniesieniem do godności powagi samej anarchji? Po 10-tym marca 1850 r. któż mógł jeszcze wątpić?
Odrzucając powszechne prawo wyborcze, w które się dotychczas drapowała, z którego czerpała swą siłę, burżuazja wyznaje otwarcie: „nasza dyktatura istniała dotychczas z woli ludu, odtąd trzeba ją utrwalić wbrew woli ludu“. I zupełnie konsekwentnie burżuazja ta nie szuka już podpór we Francji, lecz poza nią, na obczyźnie, w najeździe.
Strona:Karol Marx-Walki klasowe we Francji 1848-1850 r.djvu/168
Ta strona została przepisana.