Strona:Karol May - Kara Ben Nemzi 3.djvu/128

Ta strona została skorygowana.

— „Wydałeś tą odmową ostateczny wyrok na siebie i swego towarzysza. Postanowiliśmy was uśmiercić, jeśli nie zgodzisz się pójść z nami ręka w rękę. Ktoś jednak, czyjego imienia ci nie zdradzimy, wstawił się za tobą. Przyrzekłem mu darować ci życie, jeżeli dasz nam dostateczną gwarancję milczenia. Słuchaj więc, co teraz powiem! Jeżeli się zgodzisz, odzyskacie wolność, jeżeli nie, nie przeżyjecie najbliższej godziny. A więc: musicie powtórzyć za mną przysięgę, że nikomu nie zdradzicie tej kryjówki i że po powrocie do Bagdadu zrezygnujecie ze swoich urzędów. Jeżeli choć jeden z was pozostanie na stanowisku, zemścimy się srodze. A jeżeli kiedyś, prędzej, czy później, miejsce to zostanie odkryte w sposób, który nasunie nam podstawy do przypuszczenia, że złamaliście przysięgę, czeka was śmierć straszliwa. Nie wolno ci również do końca życia opuszczać Bagdadu, byś nie mógł ujść naszej zemście. Będziemy cię mieli na oku. W razie jakichkolwiek przygotowań do odjazdu —

130