W czasach rozkwitu Bagdad liczył podobno dwa miljony mieszkańców, sto tysięcy świątyń i przeszło pięćdziesiąt tysięcy bazarów. Obecnie miasto liczy zaledwie osiemdziesiąt tysięcy mieszkańców, posiada może trzydzieści świątyń i tyleż serajów dla karawan; a dawniej ilość serajów dochodziła do dwustu tysięcy. Jest to chyba wystarczające porównanie.
Dumna stolica Kalifów, która była niegdyś ośrodkiem ruchu mahometańskiego, straciła, mówiąc słowami poety perskiego: „piękność twarzy, czerwień policzków, blask oczu, gibkość postaci i wdzięk linij”. Kiedyś otaczał ją istny raj, dziś wznosi się wśród równiny, którą można porównać do wszystkiego — z wyjątkiem niebieskiego ogrodu. Tuż dookoła miasta jest trochę zieleni, ale o kilka kroków dalej rozpościera się kraj głuchy i wymarły. Przepływa przezeń Tygrys; nad rzeką wznosi się most długości jakichś dwustu metrów. Ruiny starego miasta i obwarowania leżą po zachodniej stronie rzeki. Nowa i większa część miasta mieści się na wschodnim brzegu. Trzeba przyznać,
Strona:Karol May - Sillan II.djvu/8
Ta strona została uwierzytelniona.
6