Strona:Karol May - Syn niedźwiednika Cz.1.djvu/28

Ta strona została skorygowana.

— A jeśli nas nie usłuchają?
— W takim razie mamy do wyboru albo użyć siły, albo chytrością zmusić ich do posłuszeństwa. Nie lękam się tych drabów, lecz czasem trafia nawet kula tchórzliwego łotra. Nie damy po sobie poznać, że przyjechaliśmy na koniach; poza tem nadejdziemy z przeciwległej strony rzeczki, aby nie zmiarkowali, żeśmy odwiedzili ich obóz. — —


27