Strona:Karol May - W Kraju Mahdiego T.2.djvu/524

Ta strona została przepisana.

dziny geografii. I tak: podał znakomity rys gór Sierra de los Organos, Bianca, Guadelupa, Andów, Bałkanów i w. i., rzek Nilu i La Platy, oraz charakter stepów sudańskich, pustyni arabskiej, algierskiej, ljanów amerykańskich, wielu wysp podzwrotnikowych, jak Nikobary, wyspy Towarzyskie i inne, wreszcie oaz, z których najpiękniej odmalował Safileh. Z miast znalazły nieraz bardzo szczegółowe uwzględnienie: Dzidda, Mekka, Bagdad, Babilonia, Damaszek, Konstantynopol, Adryanopol, Kair, Tunis, Point de Galle, San Francisco, Montevideo i w i. Fauna i flora, głównie podzwrotnikowa, przedstawione są w powieściach Maya tak Świetnie i z taką znajomością przedmiotu, że nie doszukałby się tu błędu nawet najzagorzalszy szperacz-przyrodnik.
Na pierwszym jednak planie u Maya zwraca na siebie uwagę znakomite nakreślenie cech obyczajowych rozmaitych szczepów i ludów. Czytelnik poznaje tu przedewszystkiem w całej pełni zbiorową duszę wyznawców islamu, wszystkie wierzenia i pojęcia tego ludu oraz etykę Koranu w głównych zarysach.
A nad tem wszystkiem góruje zacna tendencya w duchu prawdziwie chrześcijańskim. Bohater przygód wśród obcych szczepów nie zaniedbuje nigdy, w żadnej okoliczności, dowieść słowem i czynem, że wiata chrześcijańska jest najdoskonalsza i najpiękniejsza na ziemi. Z tą samą również gorliwością szerzy May idee cywilizacyjne i kulturalne.
Motywów erotycznych u Maya brak jest zupełny. We wszystkich dziełach ani jednej sceny miłosnej, któraby działała na czytelnika podniecająco. Właściwość ta, wobec ogromnego rozpanoszenia się pornografii we współczesnej literaturze, niesłychanie jest ważna. May daje przykład, że można pisać dzieła, które czytelnik pochłania bez wytchnienia, a obejść się nietylko bez pornografii, ale nawet i bez czułości erotycznej. Tu właśnie spoczywa punkt ciężkości zasługi Maya. Wytrącił on z rąk wielu tysięcy czytelników rozpowszechnione a cuchnące zgnilizną moralną sensacyjne romanse