sknionego za pokrzepieniem i orzeźwieniem wędrowca pustyni. Tu staje ten wędrowiec na ziemi o wielkiem historycznem znaczeniu, na której także tradycya zasiała swe srebrzyste kwiecie. Ku północy leży Dżebel Kassium, gdzie wedle podań wschodnich Kain Abla zamordował. W El Ghucie stało wedle legendy arabskiej drzewo poznania dobrego i złego, pod którem spełnił się grzech pierworodny, a w samym Damaszku wznosi się sławna moszea Omajadów, na której minarecie usiądzie Chrystus w dniu sądu ostatecznego, aby sądzić żywych i umarłych. W ten sposób historya Damaszku sięgać będzie tak daleko, jak w żadnem innem mieście, bo od początku aż do końca świata; Tak opowiada dumny i fanatyczny mieszkaniec „miasta nad Barradą“.
W każdym razie jest Damaszek jednem z najstarszych miast na ziemi, ale czasu jego założenia oznaczyć niepodobna, ponieważ dziejopisarstwo muzułmańskie, raczej wikła, niż rozwija nici tradycyi. Pismo św. częstokroć wspomina o Damaszku. Wówczas nazywano go jeszcze Aram Damazek. Dawid, zdobywszy to miasto, zaliczał je do najwspanialszych pereł w swej koronie. Potem rządzili tu Assyryjczycy, Babilończycy, Persowie, Selencydzi, Bzymianie i Arabowie. W czasach, kiedy Szaweł w Pawła się zmienił, był Damaszek pod berłem Arabów. „Wstań, a idź na ulicę, którą zowią prostą, a szukaj w domu Judy człowieka imieniem Szaweł z Tarsu; bowiem patrz, on się modli“. Tak rzekł Pan do Ananiasza w widzeniu[1]. I dzisiaj jeszcze jest ta ulica. Ciągnie się ona od Bab esz Szerki na wschodzie do Bab el Yaya na zachodzie, tworzy wielką żyłę komunikacyjną i nazywa się wciąż jeszcze Suk ed Dżamak, prosta droga.
O kwadrans drogi od miasta widać w pobliżu chrześcijańskiego cmentarza płytę skalną na miejscu, gdzie Szawła otoczyła światłość niebieska i jakiś głos
- ↑ Dzieje apostolskie 9, 11.