Strona:Karol May - Zwycięzcy.djvu/123

Ta strona została uwierzytelniona.

jak to już rzekłem, modlitwa jest drabiną niebieską, po której ufność człowieka podnosi się do Boga, a miłość Najwyższego wschodzi na ludzi.
— Dobrze, będę się modlił! Dobranoc, effendi!



121