szcza też przez swoich politycznych oraz naukowych stronników surowo potępionym. Wtedy właśnie, gdy najboleśniej lubo niesłusznie dotknięty, przemyśliwał nad sposobami ratowania swojego honoru, udał się nie do swoich przyjaciół, ale do swojego przeciwnika politycznego i naukowego, którego niedawno tak surowo i to publicznie nicował w Czytelni, to jest do Ruprechta, i jemu poruczył przyszłość swoją, bo cześć własną, prosząc o obronę i opiekę. Ruprecht serdecznie przyjął uciekającego się pod jego skrzydła młodzieńca, przyjął go zaś nie jako tryumfator, ale jako prawdziwie życzliwy mu towarzysz. Zbadawszy następnie poczynione mu zarzuty, objaśnił opinię publiczną o niewinności młodego demagoga, i tym sposobem wprowadził go napowrót do społeczeństwa.
Tak się prawie zawsze mścił na tych, co mu dokuczyli, co go obgadywali i co go oczerniali. Młodzieniec, o którym mowa, poznawszy bliżej Ruprechta, przekonał się, że wszystko, co o nim prelegował, było wierutnym fałszem, że trudno jest o człowieka więcej prawego, światłego, skromnego i szczerzej służącego krajowi. Przekonanie to i zbliżenie się do Ruprechta, sprowadziło trwalsze jeszcze dla niego skutki. Młodzieniec ten bowiem zapamiętale rozszerzający zasady komunizmu i teorję grubego materjalizmu, znajduje się dzisiaj w obozie przeciwnym materjalizmowi, i jest znanym zaszczytnie jako pisarz pełen wiedzy, pogodzony z pra-
Strona:Karol Ruprecht (szkic biograficzny).djvu/018
Ta strona została uwierzytelniona.