W broszurze tej niewielkiej pomiędzy innemi bardzo dobrze i pięknie skreślonemi poglądami, znajdują się słowa, nie pozostawiające żadnej wątpliwości co do ostatecznego celu prac organizacji obywatelskiej.
„Dopóki, odzywa się twórca programu, nie mamy siły do złamania narzuconego nam przez nieprzyjaciół rozdziału, dopóty najpierwszym obowiązkiem jest naszym, nie pozwolić wydrzeć sobie praw nadanych, gdyż w nich ubezpieczona jest autonomia narodowości naszej. Niewolą krępowana działalność, w granicach autonomii pozostając, w niej wytworzyć musi siły przyszłej niezależności całej Polski: i to jest drugi kierunek pracy. Uczucie niezależności całego narodu, to obowiązek względem przeszłości, to głos historji naszej, — prace zaś szczegółowe, spajające rozdarty organizm społeczny — to niewola nasza. Spojenie organizmu, jest drogą wiodącą z niewoli do wolności, łączącą przeszłość z przyszłością narodu. Gdyby uczucie niezależności, w massach narodu będące, miało jasne rozumu światło, to w takim razie rozwój instytucji społecznych, siłę narodowi nadać mających, odbyłby się w warunkach niewoli, a prowadzony uczuciem z rozumem złączonem, zbliżałby nas stopniowo do celu ostatecznych naszych życzeń. Ale rozumu tego niema. Niewola zgasiwszy pochodnię narodowego światła, trzyma naród w ciemności, nie daje mu poznać, w czem leży źródło siły spo-
Strona:Karol Ruprecht (szkic biograficzny).djvu/073
Ta strona została uwierzytelniona.