głównym przeciwnikiem, — polemiczna jednakże broszura Ruprechta nie straciła nic na wartości. Prawdy w niej wypowiedziane zawsze pozostaną prawdami, uwagi porobione o związku spraw religijnych z narodowemi i politycznemi pozostaną zawsze cennemi, a krytyka i polemizowanie w niej przeprowadzone, pozostanie wzorem rozumnej i przyzwoitej polemiki.
Rozprawa ta zawierała proroczą przestrogę dla ks. Ledóchowskiego, miała zaś na celu wstrzymać go na drodze ustępstw robionych ze szkodą narodu polityce Bismarka. Gdyby ją dzisiaj arcybiskup przeczytał, przyznaćby musiał, iż na emigracji lepiej znano charakter rządu niemieckiego i lepiej oceniano sytuację, która jemu wydała się tak pomyślną dla kościoła, iż dla jej utrzymania, poświęcał interesa narodowe i zrywał odwieczną tradycję polską, wiążącą kościół i religią ze sprawami, oraz z życiem narodowem, które według pięknych słów Ruprechta niczem innem nie jest, „jak objawem urzeczywistniających się przekonań religijnych.“
Przeciwko wyłączeniu duchowieństwa z organizmu społecznego, które prowadzi za sobą „rozerwanie religii z życiem“ podniósł głos swój Ruprecht; przeciwko ostatecznemu wynikowi arcybiskupich okólników, którym nic innego być nie mogło, jak „religia bez życia i życie bez religii“, wystosowana jest jego rozprawa krytyczna, jedna z najpiękniejszych, jakie się pokazały po roku 1863.
Strona:Karol Ruprecht (szkic biograficzny).djvu/110
Ta strona została uwierzytelniona.