Granica ta, przeciwnie, bywa bardzo często przekraczaną. Mimowolnego i dla tego nadzwyczaj komicznego dowodu tego twierdzenia dostarczył znany materjalista Dr. Ludwik Büchner. W 1860 roku wyszła w Erlangen przetłumaczona przez Dr. Aschenbrennera książka Hudsona Tuttle „Historja i prawa stworzenia”. Büchner i inni jego koledzy w materjalizmie przyjęli książkę tę z wielkiemi pochwałami i podali wyjątki z niej; Büchner zapragnął nawet podczas podróży swej do Ameryki złożyć wyrazy swojego poważania autorowi książki i odwiedził go w Klevelandzie. Hudson Tuttle wszakże wymawiał się ze skromnością od wszelkich pochwał. Jest on tylko prostym farmerem, który nie otrzymał zbyt starannego wychowania. W 18-ym roku życia zaczął pisać dzieła naukowe, jako medjum psychograficzne. Przedstawia on w następujący sposób swoją rozmowę z Büchnerem:
„Spytałem go, w jaki sposób może on cytować dzieła moje o duchowym i natchnionym pochodzeniu, a pomimo to wyznawać materjalistyczne przekonania. Oświadczył mi na to, że nic nie wiedział o takim pochodzeniu dzieł moich, i sądził, że jestem
Strona:Karol du Prel - Spirytyzm (1908).djvu/79
Ta strona została przepisana.