Strona:Karol du Prel - Spirytyzm (1923).djvu/108

Ta strona została przepisana.

kształcają, to jednak jest tylko kwestyą czasu, aby spirytyzm znalazł ogólne uznanie. Fakta jego dowodzą istnienia indywidualnej duszy i jej trwałości pośmiertnej, a pogląd ten musi najkorzystniej wpłynąć na nasze pojęcie o świecie i życiu, zatem także na samo nasze życie.
Aksakow postawił sobie w końcu swej przed-mowy takie pytanie: „U schyłku życia zapytuję się czasami, czy rzeczywiście dobrze zrobiłem, poświęcając tyle czasu, trudu i środków dla zbadania i ogłoszenia zjawisk z tej dziedziny? Czy nie szedłem po niewłaściwej drodze? Czy nie ścigałem iluzyi? Czy nie zmarnowałem życia tak, że nic nie może wynagrodzić i usprawiedliwić mych trudów?“
Atoli na te pytania Aksakowa nie można dać innej odpowiedzi, niż ta, jaką sam sobie dał: „Dla zużytkowania ziemskiego życia nie może istnieć cel wyższy, jak dążenie do zbadania transcendentalnej istoty człowieka, istoty powołanej do przeznaczenia o wiele wznioślejszego, niż życie materyalne!“




III.
Walka o spirytyzm w Medyolanie.

Jeżeli ogłaszam własne sprawozdanie z seansów w Medyolanie, pomimo, że mamy wspólny raport ze strony eksperymentatorów,[1] do których ja sam należałem, to nie skłania mnie do tego zasadnicza

  1. „Psychische Studien,“ 1893, styczeń.