co w licznych ustępach nazywa „podmiotem rozumny lub też „podmiotem absolutnym“.[1]
Ten podmiot transcendentalny, dusza, nie stoi bezpośrednio obok ziemskiej postaci człowieka; ponieważ bowiem dusza posiada zdolność organizacyi, człowiek jest postacią jej przejawu. Zdolność organizowania i zdolność myślenia nie tworzą dualizmu wewnątrz podmiotu transcendentalnego, lecz oznaczają tylko dwa kierunki czynności rozdzielne w pojęciu, które wszakże wskutek jedności podmiotu zawsze dają się stwierdzić jako połączone istotnie, tak, iż organizacya okazuje się w myśleniu, a myślenie w organizacyi. Po nieważ podmiot transcendentalny tworzy również jedność ze swą ziemską postacią przejawu, identyczność zasady myślącej i organizującej powinna się również stwierdzać i wewnątrz czynności duchowej ziemskiej, t. j. w tej ostatniej powinna się ukazać przymieszka organizacyi transcendentalnej,
Co się tyczy dowodu połączenia myślenia z organizacyą, to można go znaleźć w dziedzinie estetyki i techniki. Zagadnienie to sprowadza się do nauki, która mieści duszę w nieświadomości i stwierdza, że w szczególności naszych wytworów technicznych i estetycznych znajdujemy nieświadomą dla nas zasadę organizującą. Jeżeli n. p. widzimy, że formalna zasada podziału naszego ciała — złote cięcie — daje się wykazać również w świątyniach greckich i katedrach gotyckich, a budowniczowie ich nie stosowali jej świadomie, to stwierdza się tym sposobem identyczność organizacyi z my-
- ↑ Kant: Prolegomena § 46.