living“ Garney’a, Myers’a i Podmore’a,[1] albo jeszcze nowsze:.Annales des sciences psychiquestt. Znajdziemy tam dość materyału krytycznego w kwestyi nieśmiertelności duszy. Kto chce jednak mieć dowody decydujące, ten niech czyta Crookesa lub Aksakowa,[2] lub niech sam wyszuka sobie medyum. Lecz przeciwnioy nie patrzy tam, gdzie im się wskazuje, aby wciąż twierdzić bez przerwy, że nic tam niema do zobaczenia; zamykają oczy i przeczą istnieniu słońca. Liczba uczonych wiedzy urzędowej, którzy zdecydowali cię badać osławiony spirytyzm, jest zawstydzająco mała. Niekiedy doprowadzał ich do tego tylko zamiar zdemaskowania mniemanego oszustwa; ale w każdym razie z Szawła stał się Paweł. Tak Crookes i Wallace, nie tknięci chroniczną chorobą ducha, przesądem apriorycznym, badali spirytyzm i zostali nawróceni. Profesorowie: Zöllner, Fechner, Weber i Scheibner, wykonywali doświadczenia spirytystyczne i również zostali nawróceni. W najnowszych czasach profesorowie: Lombroso, Tamburini, Ascensi, Gigli i Vigioli ośmielili się wypowiedzieć zdanie, że przyroda może być zasobniejszą w fakta, niż o tem wiedzą uczeni; byli obecni na posiedzeniach spirytystycznych i uznali przynajmniej fakta. W spisanym i podpisanym protokule z d« 25 czerwca 1891 r. mówi prof. Lombroso: „Jestem zawstydzony i żałuję, żem tak uporczywie zwalczał tak zwane fakta spirytystyczne: mówię fakta, bo z teoryą dotąd się nie zgadzam. Lecz fakta istnieją, a ja chlubię się, iż jestem niewolnikiem faktów“.[3]
Strona:Karol du Prel - Zagadka człowieka.djvu/70
Ta strona została przepisana.