Strona:Karolina Szaniawska - Teatr dla dzieci.djvu/24

Ta strona została skorygowana.
Rozpoczyna się zabawa, wśród głośnego śmiechu — Bronia ucieka, jako myszka — Stefcia ją goni.
Przybiega Stasia.




SCENA III.
Też i Stasia.
Stasia (rzuca się na ziemię z krzykiem).

Umieram! umieram!

Kazia.

Ach, Boże!

Stefcia i Julcia (wylęknione).

Ratunku! ratunku!

Kazia (pochyla się nad Stasią).

Co robić? ona mdleje! wody! wody! (panienki biegną w różnych kierunkach, inne zostają).

Kazia (chce Stasi rozpiąć sukienkę).

Ale co się stało? na Boga! mów, jeżeli masz trochę przytomności.

Stasia (słabym głosem).

Żmija mnie ukąsiła.

Kazia (z rozpaczą).

Ach, nieszczęście!