Poza tem dla rodzinnych stosunków kaszubskich jest charakterystczna, t. zw. starkowizna, która polega na tem, że zwykle najstarszy syn (albo nawet i córka) żeni się, otrzymuje gospodarstwo, spłaca resztę rodzeństwa, a rodzicom musi dać dożywotni deputat, który składa się z pomieszczenia, opału, części ogrodu i sypki w naturze. Ponieważ zaś gbur kaszubski często już w 50 roku życia idzie na odpoczynek, więc deputat trwa 20—30 lat, ciąży na gospodarstwie i wywołuje zatargi rodzinne, procesy i skargi sądowe [Fischer 34 42]. Starkowizna znana była też Słowińcom [Lorentz 57 1090]. Zwyczaj ten nie jest jednak żadną specjalnością kaszubską, ale znany jest w prawie ludowem na całym obszarze ziem polskich. W Polsce pospolicie nazywa się wymową, ale także ma inne nazwy, jak łaskawizna w Poznańskiem; tamże zowie się: wymiar, wycug, wydbanek (okolica Obornik), wyderek (Pałuki). Forma dożywocia istniała również w Nowosądeckiem [Dąbkowski 30 II 272]. W związku ze zwyczajami spadkowemi na Pomorzu należy podkreślić, że dawniej ludność ta była bardziej skłonna do dzielenia swych posiadłości, podobnie jak ludność innych obszarów Polski, zwłaszcza Małopolski [95 II 37].
Przegląd obrzędów i zwyczajów o charakterze społecznym i prawnym świadczy, że wogóle cała ludowa kultura społeczna nie różni się od polskiej, jak to przyznają nawet badacze niemieccy [Lorentz 56 135].
Strona:Kaszubi na tle etnografji Polski.djvu/076
Ta strona została skorygowana.