Strona:Kazimierz Bajoński - Bank Przemysłowców.pdf/13

Ta strona została przepisana.

niewątpliwy na rozwój naszych stosunków finansowych i handlowych.
Bez porównania szczęśliwsze przeżywamy obecnie chwile swobodniejszego rozwoju, bez nienawidzonej opieki, bez narzuconej nam podstępnej kontroli. Ale myliłby się ten, ktoby twierdził, że już wszelkie trudy są pokonane, że bankowość dzisiaj w swobodnem państwie to tylko drobiazg, że spokojnie spoczywać można na dotychczasowych dorobkach, albo zwolna je rozwijać na wypróbowanych drogach.
Przeciwnie każdy bank świadom tego, że jest częścią organizmu państwowego, wie, że jego przedniem zadaniem jest służyć idei państwowości w całem słowa znaczeniu przez zarobkowanie i popieranie zarobkowania. Bank taki musi przyznać, że ten czas przyszły to trudniejszy niż kiedykolwiek, jeżeli uważa sobie za przedni obowiązek całą siłą współdziałać i współpracować nad wzniesieniem fundamentów tworzącego się w trudnych warunkach a słabego organizmu państwowego.
Na robotę naszą patrzało dotychczas z całą życzliwością społeczeństwo nasze, raczej drobny tylko jego odłam, bo były zabór pruski. Samo przywykłe do ciągłych udręczeń i prześladowań, miało wyrozumienie dla banków naszych, dla ich potrzeb, pomijając nieraz niejeden brak, niejedno niedomaganie. Dziś na robotę naszą patrzy Polska cała zjednoczona, patrzy Królestwo, Małopolska, Litwa, patrzy Śląsk i Gdańsk, a wiedząc, że z powodu niewoli i ucisku wiele od siebie wymagać musieliśmy, więc słusznie wymaga się obecnie od nas, aby to, czegośmy się nauczyli, oddać na usługi całej Polski.
Patrzy na nas nietylko Polska ale cywilizowany świat cały, śledząc bacznie każdy nasz krok, każde posunięcie, wpatrując się z całą