Strona:Kazimierz Bartoszewicz - Słownik prawdy i zdrowego rozsądku.djvu/69

Ta strona została uwierzytelniona.
61

publiczny. Tacy „honorowi“ łapownicy biorą dziesięć razy więcej niż zwyczajni. Pewien znakomity mąż stanu powiedział, że chcąc dobrze rządzić państwem, należy 3/4 dochodów przeznaczać na łapówki dla przyjaciół, a ¼ na kije dla wrogów.

M.

Magot — bezogoniasta, wąskonosa, mała małpa, barwy zielonawo-brunatnej, spodem białawej. Jeżeli posiada pieniądze, to nie wytrzyma z nią konkurencji u kobiet najpiękniejszy mężczyzna.
Mahomet — człowiek, który taki raj urządził, że gdyby istnienie jego zostało stwierdzone, wszyscy warszawiacy natychmiast rzuciliby się w objęcia Islamu.
Majówki — odbywają się w czerwcu.
Makaronizm — było już o nim nieco pod: łaciną. Tu dodać należy, że mieszanie słów polskich z łacińskiemi było u nas w powszechnem użyciu w XVII w. i w pierwszej połowie XVIII wieku. Ludzie rozsądni zwalczali to błazeństwo. Już Opaliński (1650) pisał w swych satyrach:

Najśmieszniejsza, gdy owo łacinę mieszają
W polski język, i głupio, i źle, i niewcześnie,
Nie pomniąc, że tam tylko łaciny potrzeba
Zażyć, gdzie polskie słowo nie ma tej i takiej
Energji, jak trzeba.

Dopiero w drugiej połowie XVIII w. ustał ten zwyczaj obrzydliwy i zamiast makaronu polsko-łacińskiego; wyższe sfery zaczęły spożywać makaron polsko-francuski, czyli, że zamienił stryjek siekierkę na kijek. „Dobrze urodzeni“ do dziś dnia mają pełne usta tego makaronu.