Strona:Kazimierz Brownsford - Przyczynek do rozwoju kółek rolniczych.pdf/14

Ta strona została przepisana.

myślność Kółek i podniesienie dobrobytu wśród włościan, którzy to już dziś sami wszyscy widzą i odczuwają.
Jedność, o której tu mowa, i karność — taksamo jak dobrobyt dzisiejszy, mieli sposobność zbadać osobiście przybyli z innych okolic do Poznania rolnicy, na których świadectwo powołujemy się także.
Nie możemy pominąć ważnej okoliczności, jaka zaszła w Kółkach włościańskich w 1906 r. Oto Centralne Towarzystwo Gospodarcze, które, jak już wspomnieliśmy, od najpierwszych lat powstania Kółek rolniczych otaczało je swą pieczołowitością, dziś dzięki inicyatywie swego prezesa, dr. Tadeusza Jackowskiego, syna pierwszego Patrona Kółek, stosunek ten zacieśniło jeszcze więcej. Wprowadziło mianowicie do swych ustaw paragraf, który nakłada na każdego członka Towarzystwa rolniczego obowiązek zostania członkiem Kółek i brania udziału w pracach Kółka. Nie może więc być odtąd pomiędzy nami rolników bezczynnych, lub trzymających się na uboczu przy tej tak doniosłej pracy. Wicepatronowie Kółek mają prawo brać udział w zarządzie powiatowych Towarzystw rolniczych, aby się tam dopominać mogli o prawa Kółkom rolniczym należne.
W ostatnim roku też — skutkiem tej łączności — to większe, to mniejsze subwencye roczne wpłynęły do kas Kółek rolniczych od powiatowych towarzystw roln., co pozwoli na rozszerzenie zakresu wystaw po powiatach, które są podnietą do ożywiania Kółek, a przedewszystkim budzą współzawodnictwo w podnoszeniu się gospodarstw włościańskich.
Ponieważ niepodobna całej technicznej strony instytucyi Kółek rolniczych w Wielkopolsce pomieścić w ramach krótkiego wykładu, pozwalamy sobie tutaj, na str. 36-tej, oddać do użytku znane już niektórym z panów ustawy, oraz cały program Kółek rolniczych wielkopolskich, jako też stosunek tychże do Centralnego Towarzystwa Gospodarczego w Poznaniu.
Zapytani — jakie rezultaty osiągnięto w Wielkopolsce przez instytucye Kółek rolniczych — odpowiadamy:
1. Włościanin nauczył się w tym czasie uprawiać rolę, znikły dawniejsze zaperzone ugory i wąskie zagony, oraz zaledwie trzycalowa orka. Włościanie orzą dziś już