że masa ludzka, goniąca za majakami swoich indywidualnych celów, oderwanych od realnego podłoża nieugiętych praw kolektywnej pracy, musi dojść do zagłady i zatraty, podyktowało Reymontowi koncepcję zbiorowiska ludzkiego, zorganizowanego społecznie w imię wspólnej pracy, opartej na zasadach czynnego udziału każdej jednostki w zbiorowem napięciu energji i celowym wysiłku całej społeczności.
Reymont jest poetą zbiorowości. Intuicyjnie wyczuwa i ogarnia tragedje świata chłopskiego, aktorskiego, urzędniczego, robotniczego i zwierzęcego. Zbiorowość jest dla niego bohaterem. Podobnie jak Zola uważa Reymont zbiorowisko ludzkie za żywą istotę, jak np. w „Ziemi obiecanej”, gdzie istota ta żyje pod przemożnym, fatalnym wpływem potężnej siły świata fabrycznego. Z niezrównaną plastyką i bezpośredniością odtwarza ruchliwe i zmienne oblicza miast, bujne życie wsi, nerwowe, pulsujące odruchy środowisk przemysłowych, tętno wielkich fabryk, spokojną, zatęchłą atmosferę prowincji i hałaśliwy zgiełk codziennych swarów i walk o kęs chleba, blask sławy i potęgę złota. W tem okazuje się cała zachłanna, nienasycona jego wrażliwość w chwytaniu wszystkich objawów zbiorowego życia i niepospolita zdolność artystycznego ich utrwalania mocnem, barwnem i plastycznem słowem.