Nierozerwalny związek łączy twórczość Władysława Reymonta z jego życiem. Mało który z pisarzy polskich wrósł tak głęboko w otaczającą go rzeczywistość, mało który chłonął ją z taką bezwzględną siłą i bezpośredniością. Autor „Chłopów“ czerpał pełnemi dłońmi z rwącego potoku dookolnego świata, a każdy etap jego życia krystalizował się w dziele sztuki. Dzieciństwo przebyte na wsi, tułaczka z wędrownym teatrem, lata spędzone na stacyjce kolejowej, wrażenia z podróży — wszystko to weszło w różnorodnej bujności i obfitości wydarzeń, postaci i epizodów do jego utworów. Każda postać Reymonta jest fizycznie dotykalna, każde opowiedziane zdarzenie artystyczną transpozycją widzianej i przeżytej przygody. Życie odzwierciedla się w twórczości Reymonta w całej swej realnej prawdzie, chwytane na gorącym uczynku wielokształtnych swoich objawów, obserwowane z bystrą spostrzegawczością i wchłaniane całą siłą artystycznej duszy.
Od pierwszych, młodocianych nowel, pisanych w gorączkowym porywie twardo rzucanych słów, aż
- ↑ Wszystkim, którzy w ciągu pisania tej pracy udzielili mi cennych wskazówek, a w szczególności prof. dr. Ryszardowi Skulskiemu, składam na tem miejscu najserdeczniejsze podziękowania. K. B.