Strona:Kazimierz Deczyński - Żywot chłopa polskiego na początku XIX stulecia - red. Marceli Handelsman PL.djvu/7

Ta strona została przepisana.

wadzony, że użyjemy wyrażenia nieco dosadnego, bez odzieży. Marcin Badeni, ówczesny minister powiedział był: takowe nadanie wolności bez własności ściągało wprawdzie kajdany, lecz zarazem i buty. Dekret królewski z dnia 21 grudnia 1807 r.[1] bliżej określił tę wolność — w myśl ogólnych interesów właścicieli ziemskich. Zaledwie wydobyci z niewoli, oszołomieni tą przemianą, włościanie polscy nie byli w stanie dojść do zrozumienia położenia swego.
Tymczasem w granicach tego społeczeństwa włościańskiego na skutek nowego faktu w stosunkach włościańsko-ziemiańskich, jakim były umowy i regulacya, zaczyna powstawać proletaryzacya włościaństwa[2]. Rozwój ten nie mógł posuwać się zbytnio, ponieważ społeczeństwo w tym okresie zbyt mało czasu mogło poświęcić potrzebom »organicznej« pracy. Decydująca zmiana zaszła dopiero po utworzeniu Królestwa. Prawo nie przyniosło zmian w życiu włościan, ale za to nadszedł dłuższy okres spokojnego życia, w którym ziemiaństwo mogło rozwinąć swoje zdolności przedsiębiorcze, ale zarazem i swój egoizm klasowy. Nie chcąc nic ustąpić ze swego stanu posiadania, myślało o zdobyciu rąk roboczych bezpłatnych: rady wojewódzkie czyniły starania o ograniczenie swobody zmiany miejsc włościan[3].

Podczas obrad sejmowych w r. 1831 zjawiła się broszurka p. t. »Uwagi nad projektem o własności włościan Dóbr Narodowych«. Broniąc nietykalności istniejącego stanu rzeczy, broniąc własności prywatnej, autor

  1. Dzien. pr. K. W. I, 10.
  2. Rembowski. Z życia konstytucyjnego w Księstwie Warszawskim. 1906, 79 i n.
  3. Simonenko. Statistika carstwa Polskawo, 210.