Strona:Kazimierz Przerwa-Tetmajer - Otchłań.djvu/159

Ta strona została uwierzytelniona.

spojrzeniem? Nie możesz? Cóż jest w takim razie, co może zabić jednym rzutem oka? Ale ciało, nie duszę. Duszę moją — tę dawno jednem spojrzeniem zabiła Marynia, moja Marynia...


∗             ∗