Strona:Kazimierz Przerwa-Tetmajer - Poezye T. 4.djvu/26

Ta strona została uwierzytelniona.
De profundis...

O morze, morze! czyli jest na tobie
Gdzieś wyspa taka, gdziebym mógł być sam,
Jak w grobie?
O! niechaj pójdę tam...

Niech nikt nie przyjdzie tam, li anioł ciszy,
Niech serce moje, gdzie miota się krew,
Uciszy
Przez swój milczący śpiew.

O morze, morze! taki anioł ciemny
Jest dziś pragnieniem mojem i tęsknotą;
Duch, wskroś istocie wszelkiej obcy ziemnej,
Słup stalaktytu przed zaklętą grotą...

O przyjdź aniele, milczenia aniele!
W twe nieme oczy wpatrzeć, wpić się chcę...
Zawiele
Widziały oczy te...