Strona:Kazimierz Przerwa Tetmajer Janosik Nędza Litmanowski.djvu/296

Ta strona została uwierzytelniona.

na stole, siadła na ławie przy Krystce i objąwszy ją za szyję ramieniem, zaczęła, a siostra zaraz poszła za nią:

Pod jaworkem, pod zelenym,
orze Hancia wołkem ciémnym,
jesce skiby nie zorała,
matka na niom zawołała — —

Janosikową ulubioną pieśń.