Strona:Kazimierz Wyka - Modernizm polski.djvu/364

Ta strona została przepisana.

go Katastrofa wierności. Koniński drogą świetnej i skrupulatnej analizy stosunku autora Pałuby do ideałów i norm, którymi na próżno usiłuje się kierować Strumieński, wykazuje, że jednak trudno sądzić „ażeby dekadentyzm w Pałubie został przekroczony dość stanowczo”. Zbadanie roli Pałuby w dynamice wewnętrznej Młodej Polski ten wniosek potwierdza. Jednakże w tego rodzaju rozważaniach jak powyższe, gdzie nawet mówiąc o typie artystycznym, ma się na myśli całość nadrzędną nad konkretną osobowością pisarza, z konieczności pozostaje na uboczu sprawa indywidualnego wartościowania bezwzględnego, którą musi się przywołać w ostatniej instancji. Tę zaś najsłuszniej stawiają słowa Konińskiego, które w formie poprawki, uzupełnienia zacytować wypada:

Zagadnienie [Pałuby] jest zagadnieniem rzetelności moralnej — a w traktowaniu go widzę za wiele pasji myślowej, abym mógł przypuścić, że ta książka była pisana tylko z zimnym okrucieństwem czystego intelektualisty, wyrafinowanego analityka. Nie wierzę bowiem, aby można było myśleć wiele — nie czując wiele.

Pod taką oceną Pałuby piszący te słowa, powtarzam, całkowicie się podpisuje.