bezwzględności tej filozofii, dla wielkości osobistego dzieła Nietzschego[1], maleje uznanie dla jego bezwzględnej wartości. Relatywizm Nietzschego już teraz nie znajduje uznania, „występuje w nim niezmiernie dobitnie cała beznadziejność naturalizmu nowoczesnego, doprowadzonego do swych ostatecznych konsekwencji”[2]. Beznadziejność ta polega na tym, że świata względnych prawd i omamień współczesnych Nietzsche przezwyciężyć nie umiał.
Nietzsche nie jest już mistrzem psychologii, ale wyraża tylko zaciekawienie wobec wyjątkowych stanów duszy[4]. Rozdwojenie to jest najwidoczniejsze w studium o Avenariusie. Z jednej strony czytamy przesadną pochwałę, że w filozofii XIX stulecia były
Z drugiej jednak strony to uznanie nie jest zgodą na filozofię owych myślicieli.
- ↑ „Nietzsche, nie wychodząc z czterech ścian, przeżywał istotnie tragedie krwawe i najbardziej ludzkie”. Kultura i życie, s. 135. Por. również Idee, s. 50.
- ↑ S. Brzozowski Kultura i życie, s. 318—319, podobnie s. 339 i 344.
- ↑ S. Brzozowski Współczesne kierunki..., op. cit., nr 19.
- ↑ Tamże.
- ↑ S. Brzozowski Idee, s. 73.