Strona:Kazimierz Wyka - Rzecz wyobraźni.djvu/325

Ta strona została uwierzytelniona.


Zobaczysz niemego
i skrępowanego
świadka miłości
która zwycięża śmierć
(Świadek)


II

Od owego miejsca rozpoczyna się w Równinie, poszerza w Uśmiechach (chociaż mieszczą się w tym zbiorze utwory z różnych lat), zwycięża ostatecznie w Poemacie otwartym — dawna indywidualność i dawna wyobraźnia Tadeusza Różewicza. Zwyciężają dawne jego preokupacje moralno-polityczne.
Tak się to dokonywa, jak gdyby pod powierzchnią tematyki oficjalnie uprawianej przez poetę dojrzały w milczeniu rzeczywiste problemy jego wyobraźni i doszły do głosu, kiedy spadł łańcuch przymusu. Różewicz wypowiada to zjawisko ze świadomością rzadko spotykaną u artystów. Za najbardziej reprezentatywny utwór jego ostatnich zbiorów, utwór, jaki po nie rozwiązanym i nie rozstrzygniętym Świadku przynosi decyzję i wybór, uważam Słowo. Sam tytuł jest znamienny! Słowo o własnej prawdzie poety:

To słowo wypowiedziane
mimo woli
połknięte w połowie
rosło we mnie
huczało w opustoszałym
nagle świecie

Po latach z górą dziesięciu nie ma jednak nawrotów na minione pozycje. Nie ma ich szczególnie u artysty o rzetelnej i zdolnej do rozwoju wyobraźni. Sprawa obecnego Różewicza przedstawia się podobnie jak sprawa obecnego Adolfa Rudnickiego. Pewna część materii i tkanki wyobrażeniowej pozostała niezmieniona, inna przybyła i narosła. W tym sensie Równina i Poemat otwarty to zbiory, w jakich już widać pierwsze siwe włosy.
Ów proces nawrotu do siebie samego i jednoczesnego wzbogacenia w Równinie przebiega jeszcze kapryśnie i niekonsekwentnie. Jeszcze przeważają poematy skomponowane na optymistycznej emigracji. — Głosy niepotrzebnych ludzi, Do Niemców na