Strona:Kazimierz Zimmermann - Ks. patron Wawrzyniak.pdf/15

Ta strona została przepisana.

W bardzo wszakże już krótkim czasie doświadczono w całym szeregu młodszych zwłaszcza i słabszych, a więc najwięcej pomocy i opieki potrzebujących spółek, jaką szkodę stanowiło dla nich uszczuplenie kompetencyi Patronatu. To też na najbliższym sejmiku (w Środzie, 1891 r.) zrozumiano wreszcie od dawna przez Wawrzyniaka przedstawiane znaczenie łączności i uchwalono połączenie wszystkich trzech związków w jeden związek, którego Zarząd miał stanowić Patronat, na Patrona zaś wybrano w miejsce zmarłego w tymże roku ks. Szamarzewskiego—ks. Piotra Wawrzyniaka.
Doprowadzenie do skutku tej centralizacyi, która jest podwaliną dalszego tak pomyślnego rozwoju Spółek, to jedna z najważniejszych zasług zmarłego.
Wawrzyniakowi zarazem zawdzięczają spółki wprowadzenie w życie centralnej instytucyi pieniężnej i zachowanie korzystnego stosunku jego do spółek. Przez szereg lat daremnie z rozmaitymi bankami robiono próby, aby pozyskać zakład, któregoby zadaniem było udzielenie spółkom pod jak najkorzystniejszymi warunkami potrzebnego kredytu i przyjmowanie przezeń zbytnich kapitałów na taką stopę procentową, jakaby je chroniła przy przyjmowaniu depozytów od straty—czyli regulowanie przypływu i odpływu pieniędzy po spółkach.
W braku takiego instytutu nie mogły Spółki należycie się rozwijać. Aby uchronić się od strat udzielały bowiem Spółki wtedy dopiero pożyczek, gdy depozyta napłynęły w dostatecznej ilości, i odwrotnie wtedy tylko przyjmowały oszczędności, gdy nadeszły wnioski o pożyczki w odpowiedniej ilości i wysokości. Dopiero Wawrzyniak na sejmiku w Chełmnie (r. 1885), jako referent Komisyi, przedłożył i przeprowadził w plenum rezolucyę, która zapewniła założenie Banku Związku Spółek. W tymże samym roku powstał taki Bank, którego kuratorem ustanowiono każdorazowego patrona, w tym celu, aby z jednej strony dokonywał kontroli nad bankiem, a z drugiej strony reprezentował interesy Spółek wobec Banku.
Jako kurator Banku nie poprzestał być Wawrzyniak nigdy troskliwym opiekunem Spółek, starając się zachować potrzebny wpływ Spółek na Bank, aby mogły korzystać z koniecznego dla