pełną kieszeń pieniędzy i za doskonałe śniadanie! Ho, ho! Jestem Ropuch! piękny Ropuch! powszechnie lubiany Ropuch! znany szczęściarz Ropuch!
Zarozumiałość tak go poniosła, że skomponował pieśń pochwalną na swój własny temat i wyśpiewywał ją na cały głos, choć nie było nikogo, ktoby mógł ją słyszeć. Żadne zwierzę nie skomponowało nigdy pieśni tak przepojonej pychą jak ta pieśń Ropucha.
W ciągu wieków ludzkość cała[1] |
- ↑ Przekład Zofji Baumowej.