Strona:Klejnoty poezji staropolskiej (red. Baumfeld).djvu/133

Ta strona została przepisana.

Wielka burza w kształt powodzi
Po Koronie się rozchodzi; —
Przed którą i król uchodzi.
Hejnał świta, znowu trwogi,
Węgrzyn wpada w polskie progi;
Jakoż jej już stać niebogiej?
Nie żołnierze, zbójce prości.
Burzą miasta, palą włości.
Bez hamulca w swej srogości.
Hejnał świta, on Sarmata,
Z zgody zalecon u świata.
Dziś miecz bierze — brat na brata,
Z sobą walcząc; źle się dzieje,
Gdy krew polską Polak leje:
Na postronnych osłabieje.
Hejnał świta, brzydkie zgraje
Turków w nasze wchodzą kraje;
Jakoż cię wżdy, Polsko, staje?
Obrzydliwi bisurmani
Z wiernych ludzi chcą brać dani,
Skąd my wielce zasromani.
O Boże nasz, Boże żywy,
Osądź termin uciążliwy,
A wspomóż nas, miłościwy!
Ty, który się pychą brzydzisz,
Niesłuszności nienawidzisz.
Twą obelgę, mściciel, widzisz.
Święty, mocny nasz o Panie,
Krzywdę czynią nam poganie,
Racz twą zemstę zesłać na nie.
Bo niesłusznie cierpi wierny
Lud twój ten ucisk niezmierny.
Dźwignij, Boże miłosierny!

(Około r. 1660.)[1]



  1. Hejnał utrapionej Koronie Polskiej. Ze zbioru W. Kochowskiego p. t. Liryca Polskie, w niepróżnującem próżnowaniu napisane. Astrologi — uczeni „w gwiazdach“ (dawniejsi astronomowie), którym w wiekach średnich przypisywano umiejętność wyczytywania losów ludzkich z położenia gwiazd.
    Z Cyntyją — przydomek bogini starożytnej Djany, równoznacznej z księżycem (jak Feb ze słońcem); Władysław — Władysław IV, umarł 1648 r.: arcerzu (harcerzu) — rycerzu konny (na herbie Litwy): Tohajbej — dowódzca Tatarów krymskich, którzy rozpoczęli z Polską wojnę wraz z Chmielnickim: niedobyty — nie do zdobycia, warowny: w kształt powodzi — porównaj: Sienkiewiczowskie określenie „potop“: termin — wyrażenie prawnicze, tutaj: los, dola.