Strona:Klejnoty poezji staropolskiej (red. Baumfeld).djvu/233

Ta strona została skorygowana.
JULIAN URSYN NIEMCEWICZ.
ŻYCZENIA W SAMOTNOŚCI.

Szczęśliwy, kto, samotnem ciesząc się schronieniem,
Dzieli swe chwile, mądrym tylko znaną sztuką,
Między lubą nadzieją i tkliwem wspomnieniem,
Między spoczynkiem, nauką!

Szczęśliwy, kto zasypia z wolną trosków głową,
Ani, co jutro będzie, tem się we snach trudzi:
Którego nudnik ciężką nie usypia mową,
Ani też natręt przebudzi!

(Około 1800 r.)[1]



  1. Życzenia w samotności. Z „Wierszy różnych“ Niemcewicza, stanowiących część zbioru ogólnego jego „Pism wierszem i prozą“ — wydanie T. Mostowskiego w Warszawie, 1803 (z przedmową Niemcewicza). Niewątpliwie jeden z najudatniejszych wierszy lirycznych tego poety, wyrażający przytem pragnienie odpoczynku po przejściach tak bardzo bujnego i gorącego życia poety-posła-powstańca-jeńca w okresie ostatnich lat pierwszego państwa polskiego i bezpośrednio następnych (1788-1800)