Tamta nad tę, a ta też nad tamtę wdzięczniejsza;
W rozmowie, ja nie wiem, która przyjemniejsza.
To jedno wiem, że obie bez miary miłuję:
Jak to może być, nie wiem; ale miłość czuję!
Teraz miła, której moje
Serce dało hołdy swoje,
Nimfo słowieńska wstydliwa,
Nade wszystkie urodziwa,
Nie gardź moją wsią ubogą!
Nawiedź twoja śliczną nogą
Gęste lasy, śliczne sady;
Będą-ć ściany moje rady,
I dom z drzewa budowany
I mój chłodnik przeplatany!
Półmisków nie mam bogatych:
Śliw a kasztanów kosmatych
Włożę przed osobę twoję,
A przytem wszytką chęć moję.
Orzechy, jabłka, jagody
I lipienie z bystrej wody,
Melon słodki, grono wina,
Leśne rydze i malina,
Gruszki, brzoskwinie ogrodne,
Mleko świeże, piwo chłodne,
I co jedno wieś uboga
Radzi, Amarylli droga,
Tem czcić będę usta twoje
I uderzę w struny moje:
Zaśpiewam przy lutni tobie,
Co jedno rozkażesz sobie!...
- ↑ O Kasi i Anusi. Fraszka ze zbioru Poezji Szarzyńskiego (patrz: str. 356).
Wdzięczniejsza — milsza. - ↑ Do miłej. Andrzeja Zbylitowskiego „Wieśniak“, sielanka, wydana po raz pierwszy w r. 1600 (Kraków); wydaniekrytyczne Teodora Wierzbowskiego, Warszawa, Bibl. zapomnianych poet. i prozaików polskich 1893.
Lipienie — gatunek ryb.