Strona:Klemens Junosza-Nasi żydzi.djvu/113

Ta strona została uwierzytelniona.

Coby można mieć przeciwko tym ostatnim, gdyby stanęli na zagonach z sierpem, dźwigali pług, lub od świtu do nocy uwijali się z kosą po łące? Pracowników rolnych nie mamy jeszcze za dużo — ale niechże kto namówi żyda, żeby pracował ciężko, kiedy on woli innemi sposobami zdobywać środki egzystencyi.
Jakie to są sposoby, zobaczymy poniżej.