Strona:Klemens Junosza - Drobiazgi.djvu/146

Ta strona została uwierzytelniona.
148

miarów, wyszykanuje cię jeszcze jako ojca rodziny, jako prywatnego człowieka. O zwykłych ludziach tego mu pisać nie wolno — o autorze można — bo autor, jak się rzekło wyżej — rozgłos ma... Zadowolenie moralne czerpie się z wielu źródeł: 1) z częstych odwiedzin wierzycieli; 2) z kłopotów życia; 3) z trosk o chleb powszedni; 4) ze wspaniałomyślności wydawców, którzy uważają autora za inwentarz roboczy, taki mianowicie — który powinien bardzo mało jadać a bardzo wiele za to pracować; dalej jeszcze pociesza go rozkoszna perspektywa przyszłości czekającej wdowę i sieroty, jeżeli niebo da mu umrzeć o lat dziesięć przynajmniej zawcześnie.
Jest to naprawdę wysokie zadowolenie moralne, wielkie szczęście in folio na chińskim papierze z floresami i z figielkami.
Całkowicie ładny interes! Nieraz chciałem zapytać ojca, czy życie moje nie było edycyą za zbytkowną, czyli ściślej mówiąc zbyteczną, ale żal mi było staruszka, tembardziej, że o ile wiem, nie wypił on ze starym Malthusem ani jednej butelki porteru; a powtóre... i ja też niegdyś byłem Fary-