Strona:Klemens Junosza - Drobiazgi.djvu/23

Ta strona została uwierzytelniona.
25

piękności, i dowodziła, że tylko środki naturalne są w stanie zachować do późnej starości białość i świeżość policzków.
Nie oponowałem, ale myślałem w duchu:
— Gdybym był psem, polizałbym tę panią z przyjemnością po twarzy; jako geometra przysięgły klassy drugiej, czuję obrzydzenie do wdów pretensyonalnych i do cielęciny.
Od owej też pamiętnej chwili nie jadam jej wcale.