Strona:Klemens Junosza - Modrzejowska z Odrzykrowia.djvu/52

Ta strona została uwierzytelniona.

Czas zaciera wszystko nawet i plotki w Odrzykrowiu. Ucichły one, zapomniano o jednodniowej aktorce. Ciche szczęście zawitało do domku emeryta.
Lorcia uszczęśliwiła Ignacego, a piastując na kolanach dwoje ślicznych dziatek, występuje teraz w najpiękniejszej roli kobiecej, jaka istnieje w repertuarze uczciwego życia.
No — i koniec.