Ta strona została skorygowana.
— Więc co?
— Wartoby zaasekurować się od wypadeczku, bo to, panie łaskawy, sto lat żyć można, ale przy króciutkiej szyjce...
— Idź pan do dyabła! — mruknął genialny człowiek i odszedł oburzony, skrzypiąc przeraźliwie butami.